Dawcy szpiku – szaleńcy czy bohaterowie?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email

dawcy szpiku w KatowicachDo tej pory na świecie swój szpik oddało około dziesięciu tysięcy dawców niespokrewnionych i kilkadziesiąt tysięcy dawców rodzinnych. W tym także malutkie dzieci (wg. National Marrow Donor Program, USA). Niektórzy z nich robili to wielokrotnie. I nie miało to żadnego negatywnego wpływu na ich życie, zdrowie i na przyszłość. Wielu dawców szpiku również honorowo oddaje krew.

Są zdrowi i żyją zupełnie normalnie. Udało się im przeżyć coś naprawdę niezwykłego – podarowali komuś życie! To właśnie dawcy szpiku uratowali wielu chorych na białaczkę i inne nowotwory krwi. Dlatego warto zgłosić się do banku dawców szpiku – można dostać szansę uratowania komuś życia!

Jak zostać potencjalnym dawcą szpiku?

Rejestrując w banku dawców nie trzeba oddawać wielkiej ilości krwi ani tym bardziej samego szpiku kostnego. Oddaje się zaledwie jedną fiolkię krwi jak przy badaniu morfologi. Do takiego banku można się zgłaszać w każdym większym mieście w punktach krwiodawstwa. Należy mieć ze sobą dowód tożsamości. Jeśli okaże się, że jesteś zgodny genetycznie z kimś chorym, kto czeka na przeszczep – bank skontaktuje się z Tobą w tej sprawie.

Jak się pobiera szpik od dawcy?

Do wyboru są dwie metody uzyskania komórek krwiotwórczych, czyli tych komórek, które zadecydują o przyszłości Twojego biorcy.

Załóż zbiórkę na 1,5% podatku!

Pokryj koszty leków, badań, prywatnych konsultacji oraz dojazdów. Nie ma żadnego haczyka!

1) separacja komórek krwiotwórczych z krwi obwodowej jest zabiegiem bezinwazyjnym, nie wymaga znieczulenia ogólnego ani dłuższego pobytu w szpitalu. Komórki krwiotwórcze są pobierane od dawcy przy użyciu urządzenia zwanego separatorem komórkowym. Krew dawcy jest pobierana z jednej żyły (żyła łokciowa) , poza ustrojem mieszana jest z płynem przeciwkrzepliwym, a następnie izolowane są z niej komórki krwiotwórcze. Następnie krew pozbawiona tych komórek wraca do dawcy przez drugą żyłę. Aby jednak doszło do zabiegu separacji, dawca musi przez 5-6 dni przyjmować (w postaci zastrzyku podskórnego w ramię) lek zwiększający liczbę komórek krwiotwórczych krążących we krwi obwodowej. Codziennie wykonuje się dawcy badania morfologiczne, by określić liczbę komórek krwiotwórczych krążących we krwi. Gdy ich liczba jest odpowiednia, przeprowadza się zabieg a najczęściej dwa zabiegi separacji ( około cztery godziny każdy w ciągu dwóch kolejnych dni).

2) zabieg pobrania szpiku kostnego z kości biodrowej, który wykonuje się na sali operacyjnej, w znieczuleniu ogólnym.

Ty decydujesz, którą metodą zostaną od Ciebie pozyskane komórki krwiotwórcze!

Oczywiście istnieją pewne przesłanki, co jest korzystniejsze dla biorcy, pewne sugestie ośrodka transplantacyjnego, ale ostatecznie to Ty sam decydujesz o wszystkim. Warto jednak skonsultować z Rejestrem, co będzie bardziej korzystne dla biorcy.

Kto może zostać dawcą szpiku?

Osoby zdrowe, wiek 18-50 lat, waga 50kg i więcej.

Mity na temat pobierania szpiku odchodzą do lamusa

Być może nie raz słyszałeś takie opinie:
…” szpik kostny pobiera się z kręgosłupa”, „to bardzo boli”, „pobranie szpiku to zabieg niebezpieczny i grozi niedowładem kończyn”, „ktoś, kto raz odda szpik, musi go oddawać systematycznie do końca życia”, ” na ciele dawcy pozostają brzydkie i wielkie blizny”, „dawca musi długo przebywać w szpitalu”…

To nie prawda!!! Nie wierz w obiegowe plotki! Przeczytaj o pobraniu szpiku więcej, na stronie akcji, lub przekonaj się sam, zgłaszając się do banku – tam otrzymasz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z tym tematem.

W Niemczech jest 4 miliony potencjalnych dawców zarejestrowanych w bankach, w Polsce zaledwie nieco ponad 200 tysięcy – to, niestety, efekt niskiej świadomości społecznej problemu i nieprawdziwych stereotypów dotyczących bycia dawcą szpiku. Fundacja Alivia razem z Martą, która szuka dawcy szpiku prowadzą akcję „NASZPIKUJ RAKA!”. Warto wziąć udział – razem możemy zapełnić polskie banki dawców  i ocalić niejedno życie!

Zapisz się, aby otrzymywać najświeższe informacje ze świata onkologii!

Fundacja Onkologiczna Alivia powstała w kwietniu 2010 roku. Założycielem jest Bartosz Poliński – starszy brat Agaty, u której 3 lata wcześniej, w wieku 28 lat, został zdiagnozowany zaawansowany rak. Rodzeństwo namówiło do współpracy innych.

W momencie diagnozy rokowania Agaty były niepomyślne. Rodzeństwo zmobilizowało się do poszukiwania najbardziej optymalnych metod leczenia. Nie było to łatwe – po drodze musieli zmierzyć się z niewydolnym systemem opieki onkologicznej, trudnościami formalnymi i problemami finansowymi. Szczęśliwie, udało się im pokonać te przeszkody. Agacie udało się również odzyskać zdrowie i odmienić fatalne rokowania. Doświadczenia te, stały się inspiracją do powołania organizacji, która pomaga pacjentom onkologicznym w trudnym procesie leczenia.

Fundacja naświetla problem występowania chorób nowotworowych u osób młodych. Propaguje także proaktywną postawę wobec choroby nowotworowej i przejęcie inicjatywy w jej leczeniu: zdobywanie przez chorych i bliskich jak największej ilości danych na temat danego przypadku, podejmowania decyzji dotyczących leczenia wspólnie z lekarzem. Podpowiada również sposoby ułatwiające szybkie dotarcie do kosztownych badań w ramach NFZ (onkoskaner.pl), informacji o nowotworach złośliwych i ich leczeniu, jak również publikuje w języku polskim nowości onkologiczne ze świata na swojej stronie, jak i na profilu Alivii na Facebook’u.

W krytycznych sytuacjach fundacja pomaga organizować środki finansowe na świadczenia medyczne dla chorych, które nie są finansowane z NFZ. Zbiórkę funduszy umożliwia Onkozbiórka, które Alivia prowadzi dla potrzebujących.